Najbardziej skomplikowane pytanie przez ostatnie pół roku. Tak trudne
pytanie. Co chwilę coś we mnie pęka, nie mogę sobie z tym
poradzić. Robię krok w przód i od razu dwa do tyłu. Odkąd konfrontuję się z każdym dniem i wygrywam tą walkę, czuję się silniejsza i pewna. Zdaje mi się że
uporałam się, pogodziłam, przebaczyłam, pobłogosławiłam, modliłam.
Przede mną najważniejsze dni w roku. Dla mnie osobiście - najpiękniejsze, ta głęboka cisza mieszająca się ze śpiewem, skupienie, wieczór.
Przede mną najważniejsze dni w roku. Dla mnie osobiście - najpiękniejsze, ta głęboka cisza mieszająca się ze śpiewem, skupienie, wieczór.
"czego mi brak, gdy wszystko mam?
dotykać gwiazd szybując lekko w górze
przymierzam skrzydła, lecz ciągle są za duże"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz